Historia największej polskiej Uczonej

Wykład dra hab. Tomasza Pospiesznego Urodziłam się w Warszawie… Historia największej polskiej Uczonej  w Poznaniu, współorganizowany przez Piękniejszą Stronę Nauki, właśnie dobiega końca. Dziękujemy za zainteresowanie, liczne przybycie i ciekawą dyskusję. Wykład odbył się w ramach Małego Uniwersytetu Osiedlowego społeczności Osiedla Główna.

Za zdjęcia dziękujemy Panu Tomaszowi Skrzydło, który jest także autorem projektu dedykowanego plakatu.

 

151. rocznica urodzin Marii Skłodowskiej-Curie

Maria Skłodowska-Curie, b.d., zdjęcie z zasobu Polskiej Akademii Nauk Archiwum w Warszawie, sygn. XVI-2-002

Nie można bowiem mieć nadziei na skierowanie świata ku lepszym drogom, o ile się jednostek nie skieruje ku lepszemu. W tym celu każdy z nas powinien pracować nad udoskonaleniem się własnym, jednocześnie zdając sobie sprawę ze swej, osobistej odpowiedzialności za całokształt tego, co się dzieje w świecie, i z tego, że obowiązkiem bezpośrednim każdego z nas jest dopomagać tym, którym możemy się stać najbardziej użyteczni.

(Maria Skłodowska-Curie)

Dzisiaj przypada 151. rocznica urodzin Marii Skłodowskiej-Curie ( przyszła na świat 7 listopada 1867 roku w Warszawie).

Wielka, wybitna uczona, odkrywczyni dwóch pierwiastków radioaktywnych – polonu i radu, laureatka Nagrody Nobla z fizyki w 1903 roku i chemii w 1911 roku. Społeczniczka, patriotka, kobieta niewątpliwie wyjątkowa. Jednakże Uczona nie tylko na polu naukowym była pionierką. Kto pamięta, że Maria Skłodowska-Curie:

  • jest pierwszą kobietą, która odkryła pierwiastki promieniotwórcze;
  • wprowadziła do nauki pojęcie promieniotwórczość, chociaż tego zjawiska nie odkryła, ale dogłębnie przebadała;
  • jako pierwsza kobieta otrzymała Nagrodę Nobla z fizyki w 1903 roku;
  • jako pierwsza kobieta otrzymała Nagrodę Nobla z chemii w 1911 roku;
  • jest jedynym człowiekiem, który otrzymał dwie Nagrody Nobla z dwóch różnych dyscyplin naukowych;
  • jako pierwsza przewidziała, że atom może być podzielny;
  • nie opatentowała procedury analitycznej prowadzącej do odkrycia polonu i radu, twierdząc, że pierwiastki należą do wszystkich ludzi;
  • biorąc ślub z Piotrem Curie nie wymienili obrączek, a podczas ceremonii była ubrana w czarną skromną sukienkę;
  • w podróż poślubną pojechała wraz z mężem na rowerach;
  • nie lubiła firanek, ciężkich mebli czy dywanów;
  • za pieniądze z pierwszej nagrody Nobla urządziła w domu łazienkę;
  • wraz z mężem i przyjaciółmi uczestniczyła w seansach spirytualistycznych;
  • biegle władała językiem polskim, francuskim, angielskim, niemieckim, rosyjskim, uczyła się też greki i łaciny;
  • uwielbiała taniec i sport – pływała, jeździła na nartach i łyżwach, w młodości jeździła konno;
  • będąc studentką uczestniczyła w przedstawieniach studenckich odgrywając rolę Polski kruszącej kajdany;
  • miała doskonałą pamięć – uczestnicząc w kursach Uniwersytetu Latającego nie robiła notatek podczas wykładów – odtwarzała je z pamięci po powrocie do domu;
  • miała sporą wiedzę z dziedziny botaniki – kochała kwiaty;
  • w 1899 roku jako pierwsza kobieta weszła na Rysy;
  • przyjaźniła się z Ignacym Paderewskim i Stanisławem Wojciechowskim;
  • była pierwszą kobietą profesorem na Sorbonie;
  • studenci nazywali ją babcią Curie;
  • do końca życia liczyła tylko po polsku;
  • uwielbiała pracować siedząc na podłodze wśród rozłożonych papierów – twierdziła, że biurko jest za małe;
  • aktywnie działała w Międzynarodowej Komisji Współpracy Intelektualnej przy Lidze Narodów;
  • zrobiła jako jedna z pierwszych kobiet we Francji prawo jazdy na samochody ciężarowe i podczas pierwszej wojny światowej wsiadała za kierownicę aut – ambulansów, aby nieść pomóc rannym żołnierzom;
  • wspólnie z Albertem Einsteinem wędrowała po Alpach;
  • od 1911 roku jako jedyna kobieta uczestniczyła w konferencjach Solvaya do czasu, aż w 1933 roku dołączyła do niej córka Irena Joliot-Curie i austriaczka fizyczka Lise Meitner;
  • jest pierwszą nie Francuzką spoczywającą w paryskim Panteonie w uznaniu jej zasług dla Francji;
  • z zagranicznych podróży przywoziła pamiątki i prezenty w postaci znalezionych kawałków korzeni drzew, muszelek, koralików;
  • jej imieniem nazwano pierwiastek chemiczny kiur, kratery na Księżycu i Marsie i górę na Spitsbergenie;
  • na jej cześć nazwano trzy minerały – kiuryt, skłodowskit i kuproskłodowskit;
  • jej imieniem nazwano różę;
  • była nazywana czarodziejką o szarych oczach…

Niech pamięć o tej jedynej, niepowtarzalnej kobiecie będzie ciągle żywa.

Mario składamy Ci hołd…