Z wakacyjnego szlaku — Włocławek

 

Poszłam wczoraj na samotny spacer w stronę Wisły. Rzeka leniwie toczy w szerokim łożysku swe wody, które z bliska wydają się mętne, lecz w dali błękitnieją odblaskami nieba. Urocze ławice piasku, rzucone tu i ówdzie, złocą się w promieniach słońca kapryśnymi skrętami kierując bieg fal. Wzdłuż brzegu tych mielizn olśniewająco jasne pasy znaczą granice głębi. Czuję nieodpartą potrzebę błądzenia po owych plażach, świetlistych, przecudnych. Przyznaję zresztą, że ten wygląd mojej rzeki nie przypomina bynajmniej wyglądu szanujących się rzek spławnych! I że trzeba będzie kiedyś ograniczyć trochę tę fantazję – z uszczerbkiem dla jej piękna. Jest jedna piosenka krakowska, która mówi, że czar tych polskich wód jest tak wielki, iż kto je raz pokochał, nie zapomni ich do grobu. Co do mnie te słowa są całkiem prawdziwe. Ta rzeka ma dla mnie powab, którego istoty nawet pojąć nie potrafię.

Fragment listu Marii Skłodowskiej-Curie do córki Ewy, 1932, [za:] E. Curie, Maria Curie, WN PWN, Warszawa 1997, s. 353.

 

W trakcie wakacyjnych podróży po Polsce postanowiliśmy odwiedzić Włocławek. W mieście tym, dzięki inicjatywie uczniów i absolwentów Zespołu Szkół Chemicznych im. Marii Skłodowskiej-Curie, w listopadzie 2019 roku przed budynkiem szkoły stanęła wyjątkowa ławeczka. Siedzi na niej Noblistka.

 

 

W prawej ręce Uczona trzyma medal noblowski (warto zwrócić uwagę na precyzję i dokładność odwzorowania medalu). Autorem  i realizatorem projektu jest krakowski rzeźbiarz Karol Badyna.

 

 

Nie bez znaczenia jest umiejscowienie ławeczki — stoi ona bowiem przy Zespole Szkół Chemicznych, a więc bliskim sercu Marii Skłodowskiej-Curie uczniom i naukom ścisłym. Co znamienne, zaledwie kilkadziesiąt metrów przed pomnikiem płynie ukochana rzeka Uczonej – Wisła.

 

 

 

W Polsce istnieje kilka pomników Marii Skłodowskiej-Curie (nie wliczamy w to licznych popiersi), jednakże jest to jedyna ławeczka Uczonej. Uczniom, nauczycielom oraz dyrekcji Zespołu Szkół Chemicznych im. Marii Skłodowskiej-Curie we Włocławku gratulujemy pomysłu i inicjatywy.

Fotografie: Piękniejsza Strona Nauki